W Wieluniu traficie także do Muzeum Ziemi Wieluńskiej, ale z racji na wojenne zniszczenia, obecnie miasto nie może pochwalić się przesadną ofertą turystyczną, a przynajmniej nie na terenie samego miasta. Natomiast tereny przylegające do Wielunia to już istny szlak architektury drewnianej. To dość zabawne, że Kazimierz Wielki otoczył Wieluń murami, chcąc zostawić Polskę murowaną, ale zapomniał już o zabudowaniach poza tereniem miasta. I może dobrze, bo właśnie zabytki ziemi wieluńskiej są równie wyjątkowe, jak te w Małopolsce.
Warto wskazać na Kościoły w stylu wieluńskim, Dwór w Ożarowie koło Wielunia oraz Muzeum Wnętrz Dworskich.Jeśli zgłodniejecie, Wieluń ma także całkiem niezłe zaplecze gastronomiczne. Wiele źródeł wskazuje na doskonałość lokalnych kawiarni i lodziarni. Jeśli będziecie szukać czegoś bardziej wytrwanego, na uwagę zasługują restauracje ulokowane raczej poza centrum.
Do Wielunia możecie dotrzeć pociągiem lub autokarem. Dworzec PKS w Wieluniu znajduje się na północny wschód od centrum, przy ulicy Staszica 49, tuż obok galerii handlowej Era Park Handlowy.
Miasto nie jest może na tyle obfite w atrakcje turystyczne, żeby spędzić tam więcej niż dzień, czy dwa, ale z całą pewnością warto się tam zatrzymać choćby na chwilę, by uatrakcyjnić sobie przerwę w trasie.
Strasbourg to istotny punkt na mapie Europy, zarówno dzisiaj, jak i dawniej. O tę konkretną miejscowość walczono właściwie od początku. Do dwunastego roku naszej ery miejscowość była we władaniu Galów, ale potem siłą zdobyli ją rzymscy legioniści. Wznieśli tam fort, który miał służyć przeprawie przez Ren. Przez koleje pięć wieków Cesarstwo Rzymskie skutecznie broniło się przed napaściami barbarzyńców. Jednak w roku pięćsetnym ulegli plemionom germańskim, którzy u boku azjatyckich Hunów zdobyli fort i przemianowali go z niezrozumiałej im nazwy Argentoratum na Stratœburgus, gród przy drodze bitej.
Od tamtej pory miastem rządzili Frankowie. A przynajmniej do końcówki siedemnastego wieku. Potem Ludwik XIV przyłączył Strasbourg do Królestwa Francji. Rzecz jasna to nie był koniec walk o tę konkretną miejscowość.
Dowodem może być rywalizacja między Strasbourgiem a niemieckim miastem Kehl, które rywalizowały o prym w regionie. Dopiero po latach udało się nawiązać współpracę i wznieść most między miastami. I istniał on jako symbol współpracy do drugiej wojny światowej. A kiedy już huki armat ustały, wzniesiono go na nowo, z europejskich funduszy, przy zaangażowaniu obu stron. Od tamtej pory mostem nad renem przemieszcza się kilkadziesiąt tysięcy aut dziennie!
Jednym z lepszych sposobów dotarcia do Strasbourga, rzecz jasna naszym zdaniem, jest podróż autokarem. Nasze busy do Strasbourga zatrzymują się przy Place de l"Etoile. To właściwie ścisłe centrum, więc opuszczając pokład naszego autokaru w kwadrans możecie znaleźć się na starym mieście, podziwiać katedrę Notre Damę i spróbować tamtejszych smakołyków. A Strasbourg słynie z niesamowitej kuchni.
© 2025 Sindbad
lbl_footer_policy_and_service_info
UX/UI Design by Verseo
lbl_footer_policy_and_service_info
lbl_footer_cookie_settings
© 2025 Sindbad
UX/UI Design by Verseo